2 Obserwatorzy
5 Obserwuję
Tari

Tari

Katarzyna Wielka. Gra o władzę - Ewa Stachniak

Większość osób zdaje się być bardzo zawiedziona tym, że narratorką tej powieści nie jest tytułowa Katarzyna. Początkowo też byłam tym trochę rozczarowana, ale czym dalej zagłębiałam się w książkę tym bardziej podobało mi się, że historia opowiedziana jest z punktu widzenia osoby, która na wszystko patrzy z boku. Główna bohaterka - Warwara Nikolajewna, córka polskiego introligatora, która trafia na dwór carycy Elżbiety, wnikliwie opisuje życie w Pałacu Zimowym. Carski dwór, który widzimy jej oczyma, to miejsce pełne intryg i spisków, gdzie trzeba ważyć każde słowo, listy najlepiej palić od razu po przeczytaniu, a ufać nie można nikomu. Świat przedstawiony przez nią jest pełen wyobcowania i lęku. Katarzynę poznajemy, opierając się na krótkich rozmowach, dyskretnych gestach i obserwacjach Warwary. Dzięki temu, że nie mamy pełnego wglądu w myśli przyszłej imperatorowej, możemy poczuć się tak jakbyśmy sami przyglądali się jak z młodej, niepewnej księżniczki Zofii staje się carycą.

6. października wychodzi kontynuacja tej książki - Cesarzowa nocy, na pewno po nią sięgnę.

Stowarzyszenie umarłych poetów

Stowarzyszenie umarłych poetów - Nancy H. Kleinbaum Między innymi dzięki tej książce zainteresowałam się poezją. Robi wrażenie, zwłaszcza czytana w latach szkolnych. Piękna opowieść o sztuce, marzeniach, nauczaniu. Moim zdaniem dużo lepsza niż film, na którego podstawie powstała.

Mała księżniczka

Mała księżniczka - Frances Hodgson Burnett Jedna z ulubionych książek mojego dzieciństwa. Poruszająca, wspaniała historia, do której często wracam. Nadal postać Sary wzbudza we mnie ten sam podziw i sympatię, jak wtedy, kiedy byłam mała. Mam do tej powieści straszny sentyment.

Alicja w Krainie Czarów

Alicja w Krainie Czarów - Lewis Carroll Lubię w niej to, że przypomina chaotyczny, pełen magii, sen, w którym wszystko może się wydarzyć. Gdy byłam dzieckiem podobała mi się, ale dopiero w gimnazjum doceniłam ją w pełni i pokochałam. Jedna z moich ulubionych książek.

Historia pana B.

Historia pana B. - Clive Barker Oryginalna, zwłaszcza jeśli chodzi o narrację. No bo ile książek może pochwalić się tym, że z ich stron ktoś do nas przemawia? Bardzo ciekawy pomysł na horror. Słyszałam sporo krytycznych komentarzy odnośnie zakończenia książki, ale mnie się akurat podobało. Polecam!